Bez komentarza
2025-01-27
Strona główna / Eksponaty / Miejski tor przeszkód

Miejski tor przeszkód

Bariera w przestrzeni miejskiej
Z życia: Kamila Najdrowskiego
Audiodeskrypcja eksponatu do odsłuchania:

odtwórz audiodeskrypcję Odtwórz audiodeskrypcję

Dostępność architektoniczna to nie tylko windy i dobrze skonstruowane podjazdy. To możliwość dojazdu do każdego miejsca w sposób bezpieczny i komfortowy. To trasy, które można samodzielnie pokonać.

Często miasta zamieniają się w swego rodzaju tor przeszkód. Nierówne chodniki, wysokie krawężniki, wystające studzienki czy też odpadające płyty chodnikowe to tylko część barier z miejskiej dżungli, które niekoniecznie znikają po remontach. Nocą jest jeszcze trudniej – przeszkody widoczne w świetle dnia rozpływają się w mroku

Historia Kamila Najdrowskiego pokazuję, że mimo największej siły i determinacji, te najmniejsze elementy miejskiej układanki stają się największą barierą:

Jadę po nierównych, dużych kamieniach. Nie dla wyzwania a dlatego, że czasem inaczej się nie da. W centrum miasta poruszanie się na wózku to momentami sport ekstremalny. Mam siłę, doświadczenie – startuję w maratonach, półmaratonach, zawodach handbike’owych. Wygrałem Wings for Life 2025 w Polsce z najdłuższym dystansem. Jestem Wicemistrzem Polski w Duathlonie dla osób z niepełnosprawnościami. Staję na podium największych biegów ulicznych w Polsce – od Warszawy po Poznań. Ale nawet mnie miasto potrafi zatrzymać. A co z tymi, którzy mają słabsze ręce? Którzy dopiero uczą się samodzielności? Jak mamy zachęcać do aktywności zawodowej, kulturalnej, społecznej, skoro już sama podróż na miejsce jest barierą?

Skip to content